Jesień 1990, zaczynam studia na dziennikarstwie. 19-latek prosto z liceum trafia na wykłady z legendarnego seminarium prof. Staniszkis „Ontologia socjalizmu”. To był pierwszy rok, pierwszy semestr, nie rozumiałem niczego, ale to było fascynujące.
@wina_Mazurka Czy to prawda, że jest Pan alkoholikiem, jak sugeruje Pan @ProtasiewiczJ ?
@wina_Mazurka Wiem, że nie reaguje Pan na anonimy ale pamiętam jak pół Polski na nią "pisiara Kaczora" wołała... Strasznie to smutne było i to już wtedy polaryzacja jak rak pożerała ten kraj...
@wina_Mazurka A było tam coś o Martinie Lutherze Kingu? bo po pana ostatnim wystąpieniu w TV, gdzie przyznał się pan, że nie wie, że Kinga wyzywano od radykałów i terrorystów, to przyadłoby się trochę zaktualizować wiedzę, co nie?
@wina_Mazurka Prowadziła też wykłady w sądeckiej WSB. Podobno nikt poza asystentami nie wiedział o co chodzi na wykładach 🤷🏼♂️
@wina_Mazurka Jedna z ostatnich książek która wyszła jeszcze w II obiegu
@wina_Mazurka Ja miałem lepiej bo miałem z Jadwigą Staniszkis seminarium na temat „problemy transformacji ustrojowej” do tego nie było podręcznika, komentowaliśmy bieżące wydarzenia.
@wina_Mazurka Jak ktoś się spóźnił 10 min na wykład, to notatki sporządzone na tablicy przez Panią Profesor były już dla niego nie do odczytania. I ten jej dar do tworzenia pojęć opisujących rzeczywistość.